Kto raz przeczyta książkę Romana Pisarskiego p.t. "O psie, który jeździł koleją", zapamięta ją na całe życie!
Historia psa - podróżnika, który uratował przed tragiczną śmiercią córeczkę swojego opiekuna, sam przy tym ginąc, do dzisiaj wzrusza i wyciska łzy w oczach. Wasi rodzice z rozrzewnieniem wspominają tę książkę jako jedną z najpiękniejszych książek czytanych we wczesnych latach szkolnych.
Na zajęciach zmierzyliśmy się z próbą napisania innego zakończenia tej książki w myśl powiedzenia "... i wszystko dobrze się skończyło".
Zapraszamy do przeczytania prac na stronie internetowej projektu Comenius "Sztuka czytania - potęga tworzenia".
Historia opisana przez Romana Pisarskiego wydarzyła się naprawdę. Na stacji w Marittimie znajduje się pomnik psa - bohatera, który chętnie odwiedzają dzieci.
3 komentarze:
Bardzo ładne zakończenia napisali moi koledzy i koleżanki, szkoda że historia Lampo zakończyla się tak smutno.
Antoś Roszkowski
szkoda że ta wspaniała książka kończy się tak smutno.Zakończenia które czytaliśmy w klasie były wesołe wolała bym by któreś z nich były by w tej książeczce.
EWA SZUBKA
Bardzo ładny pomnik.
Wojtek Halber
Prześlij komentarz