28 września 2010

Wizyta siostry Michalitki

W piątek 24 września uczestniczyliśmy w ciekawym spotkaniu z siostrą Maksymillą ze Zgromadzenia św. Michała Archanioła przybyłą do naszej szkoły z odległego Kamerunu.

Siostra opowiedziała nam o swojej pracy na misji, o tym jak wygląda życie codzienne mieszkających tam ludzi. Szczególną uwagę poświęciła problemom, z jakimi muszą borykać się tamtejsze dzieci. Opowiedziała nam o biedzie i nędzy naszych afrykańskich rówieśników o tym, że brakuje im dosłownie wszystkiego. W kameruńskich szkołach dzieci nie mają zeszytów, książek ani przyborów do pisania. Do szkoły często przychodzą głodne. Nie znają słodyczy, cieszą się z kawałka chleba, który jak mówiła siostra nazywają ciastkiem.

Nasza szkoła już od kilku lat stara się pomagać uczniom z Kamerunu i tym razem udało nam się zebrać pewną sumę pieniędzy, którą pani dyrektor Alicja Olszewska przekazała na ręce siostry.

16 września 2010

Bezpieczeństwo - ważna rzecz!

Jak zwykle na początku roku szkolnego wiele mówimy o bezpieczeństwie, zarówno w szkole jak i w drodze do szkoły i ze szkoły. Coraz więcej dzieci samodzielnie przychodzi do szkoły i wraca z niej do domu. Niezbędne było więc przypomnienie zasad przechodzenia przez ulicę i zachowania pieszego w ruchu drogowym. Rozpoznawaliśmy i nazywaliśmy najczęściej występujące znaki drogowe (ostrzegawcze, nakazu, zakazu i informacyjne), które są ważne nie tylko dla pieszego. Okazuje się, że dużo zapamiętaliśmy z klasy drugiej i jesteśmy uważnymi pasażerami podczas jazdy samochodem. Znamy też zasady jazdy na rowerze, choć dopiero za rok będziemy mogli ubiegać się o kartę rowerową.

Ostrożni musimy być nie tylko w szkole, ale i w domu, gdy jesteśmy sami, na podwórku w czasie zabaw, w kontaktach z obcymi ludźmi.


A w przypadku, gdy jesteśmy świadkami jakiegoś wypadku lub widzimy, że coś złego się dzieje - umiemy wezwać odpowiednią pomoc.

Numery alarmowe zna każdy z nas:


O bezpieczeństwie w szkole mówiła też pani wicedyrektor w czasie apelu, w czasie którego przypomniała zasady zachowania się na zajęciach, w czasie przerw, w szatni, w łazience, na stołówce oraz na placu zabaw.

Przedstawiła nam (przy okazji spotkania wszystkich klas) misia w czerwono-białym ubranku - maskotkę, która będzie towarzyszyła uczniom naszej szkoły w najbliższych tygodniach, potem zostanie przekazana do jednej ze szkół partnerskich naszego nowego projektu Comenius - "Sztuka czytania - potęga tworzenia".

Tego dnia miś pojawił się w naszej klasie i razem z nami pozował do zdjęcia klasowego.

15 września 2010

Kto najwięcej?


Przy okazji rozmowy o Chinach poznaliśmy kilka wyrazów, których pisownię musimy zapamiętać: Himalaje, herbata, haft, hodowla, higiena.
Mieliśmy też nietypową pracę domową: należało ułożyć jedno zdanie, które będzie zawierało jak najwięcej znanych nam wyrazów z "h". Niełatwa sprawa! Ale daliśmy sobie radę. Oto nasze propozycje:

Klaudia Sadownik:
Po zjedzeniu hamburgera oraz wypiciu herbaty druh Henryk miał dobry humor i postanowił zabrać druhHelenę i harcerzy jeżdżących na hulajnodze z hamulcem do Hrubieszowa na huśtawkę, z której wydobywał się hałas spowodowany uszkodzeniem przez przewracający się hydrant.

Antoś Roszkowski:
Hania i Hubert kupili dla mamy w sklepie herbatę i herbatniki, dla cioci Heni haftowaną serwetę, a dla babci Haliny hortensję koloru herbacianego.

Cyprian Masternak:
W Chinach robią wyśmienitą herbatę i piękne porcelanowe dzbanki i filiżanki, a do tego mają ładne zabytki i hodują jedwabniki, a później z ich kokonów robią bardzo drogi jedwab, a na ich ulicach panuje duży hałas i harmider.

Na koniec dedykujemy krótki wierszyk p. M. Wiśniewskiej - Koszela:


Piotrek jest harcerzem,
Wojtek gra w hokeja,
Ania hafty wciąż wyszywa,
Staś modele skleja.
Wiesiek ma hodowlę rybek,
Zosia - hulajnogę.
Basia już wyrusza
za horyzont - w drogę.

Ten, kto hobby świetne ma,
swoją wartość zna.

14 września 2010

Poznajemy Chiny


W tym roku szkolnym będziemy wędrować po mapie świata i poznawać kontynenty i różne kraje.

Na początek dotarliśmy do Chin - najludniejszego państwa świata. Słynnym podróżnikiem, który przybył do Chin z Wenecji i przez wiele lat poznawał kulturę chińską był Marco Polo.

Chiny to duży kraj leżący na kontynencie azjatyckim. Większą część kraju stanowią góry. Na południu wznoszą się Himalaje - najwyższy łańcuch górski na świecie, a najwyższy szczyt świata - Mont Everest sięga prawie 8850 m n.p.m.
Stolicą Chin jest Pekin, a na pewno każdy słyszał też o niezwykle nowoczesnych Hongkongu i Szanghaju.


Chiny to kraj o bogatej historii. Główną atrakcją turystyczną jest Wielki Mur Chiński o długości 2400 km wybudowany w celach obronnych. W 2007 r. uznany został za jeden z siedmiu nowych cudów świata.

Natomiast w Muzeum Armii Terakotowej znajduje się armia składająca się z 8000 figur w naturalnych rozmiarach wykonanych z terakoty (wypalanej gliny), odkrytych w 1974 r. Armia Terakotowa określana jest mianem ósmego cudu świata.
Chiny słyną z uprawy ryżu i herbaty, a także z hodowli jedwabników i produkcji jedwabiu.




W naszej klasie zgromadziliśmy kilka przedmiotów, które wiążą się z omawianym przez nas krajem. Nie zabrakło oczywiście zielonej herbaty i chińskiej porcelany, wachlarzy, kalendarzy z niezwykle trudnym pismem chińskim oraz pałeczek, którymi Chińczycy świetnie się posługują jedząc ryż.

Ale największe zainteresowanie wzbudziły figurki wojowników Armii Terakotowej, które przyniósł Wojtek. Szkoda, że nie były naturalnych rozmiarów, jak prawdziwe! :)

1 września 2010

Dziś pierwszy dzień szkoły



Tegoroczny rok szkolny przyszło nam powitać w strugach deszczu, mimo to ciężko się było rozstać z wakacjami i odnaleźć w szkolnej ławce. I choć trzeba zapomnieć o spaniu do 11-tej i słodkim leniuchowaniu, to przecież wszystkim nam zostaną wspomnienia przyjemnie spędzonego czasu.






Na nadchodzący rok szkolny 2010/2011 życzymy wszystkim uczniom samych szóstek, wytrwałości w nauce, uśmiechu, na co dzień i oczywiście zdania do następnej klasy.